Podczas drugiej rundy FIA WEC na torze Portimao do walki o prymat w nowej klasie Le Mans Hypercar w wyścigach długodystansowych dołączy zespół Scuderia Cameron Glickenhaus. Wspierany przez firmę Motul amerykański producent wyjątkowych supersamochodów przygotował model Glickenhaus 007 LMH, którym wystartuje też w legendarnym 24-godzinnym wyścigu w Le Mans.

Wystawienie auta w Le Mans to chłopięce marzenie założyciela firmy Jamesa Glickenhausa. Jego pasja do szybkich samochodów najpierw zaowocowała pokaźną kolekcją wyjątkowych egzemplarzy, w tym takich, które przed laty ścigały się w 24-godzinnym klasyku. Na początku XXI wieku firma przekształciła się w niskoseryjnego producenta i zespół wyścigowy, a w 2013 roku rozpoczęła prace nad stworzeniem pierwszego w pełni swojego auta - SCG 003C. Ale ambicje firmy były znacznie większe.

Od sezonu 2021 w mistrzostwach świata w wyścigach długodystansowych zadebiutowała nowa klasa - Le Mans Hypercar. To najwyższa kategoria w tego rodzaju rywalizacji. Zmiana przepisów stworzyła szansę dołączenia do elitarnego grona dla nowych graczy. Scuderia Cameron Glickenhaus jako pierwsza wysłała zgłoszenie, a teraz finalizuje prace nad modelem Glickenhaus 007 LMH, który w połowie czerwca zadebiutuje na torze.

“Od kilku lat rywalizujemy w wyścigach na torze Nürburgring, ale teraz zapragnęliśmy ścigania na międzynarodowej arenie. Nowa kategoria Hypercar stworzyła szansę dla takich zespołów jak nasz. Poza tym, jesteśmy blisko związani z historią Le Mans. James Glickenhaus ma kolekcję aut wyścigowych ze złotych lat 60. Le Mans pasuje do naszych ambicji. To nie jest projekt na rok czy dwa. Myślimy o nim długofalowo” - mówi Luca Ciancetti, pełniący obowiązki szefa zespołu.

Pierwszym sprawdzianem dla nowej konstrukcji będzie 8-godzinny wyścig w Portimao (12-13 czerwca) - tam zespół wystawi jedno auto. Podczas lipcowej rundy na torze Monza gotowe do ścigania będą już dwa samochody. I będzie to próba generalna przed 24h Le Mans, które w tym roku zaplanowano na 21 i 22 sierpnia.

“Jesteśmy absolutnymi nowicjuszami w nowej klasie, więc trudno dokładnie określić, co możemy osiągnąć. To oczywiste, że pan Glickenhaus chce się ścigać i mieć konkurencyjne auto, chcemy zyskać szacunek naszych rywali i dobrze zaprezentować się w Le Mans” - wyjaśnia Ciancetti.

Sprawdzeni partnerzy
Glickenhaus 007 LMH w odróżnieniu od zaprezentowanego przez Toyota Gazoo Racing modelu GR010 Hybrid będzie napędzany wyłącznie silnikiem benzynowym. Motor V8 o pojemności 3,5 litra z dwiema turbinami będzie wytwarzał 680 KM - na tyle pozwalają przepisy. Przy budowie auta wykorzystano doświadczenie sprawdzonych partnerów z bogatym motorsportowym CV, w tym tak uznane wyścigowe marki jak m.in. Sauber czy Joest. Za oleje i smary odpowiada firma Motul, która od lat jest obecna w długodystansowej rywalizacji, a także jest oficjalnym partnerem FIA WEC i 24 Hours of Le Mans. “W naszym portfolio brakowało zaangażowania w klasie Hypercar. Jesteśmy podekscytowani, że będziemy częścią tak wielkiego wyzwania. Nasi eksperci bardzo blisko współdziałają zespołem Glickenhaus w trakcie ostatnich prac nad autem. Już nie możemy doczekać się dwóch egzemplarzy 007 LMH w WEC” - powiedział Nicolas Zaugg, Motul Chief Value Officer.

Zespół zrezygnował z udziału w inaugurującym sezon wyścigu na torze Spa-Francorchamps był jeszcze lepiej przygotować auto do rywalizacji. “Zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie jeszcze kilku testów przed ostateczną homologacją auta. Niezawodność samochodu jest na bardzo dobrym poziomie, ale ciężko nam oszacować, jakie będziemy mieli osiągi, bo wszystkie parametry są dla nas nowe i jeszcze się nie ścigaliśmy” - mówi Ciancetti.

Przed debiutem w Portimao zespół będzie intensywnie pracował na hiszpańskim torze MotorLand Aragon. Po testach zostanie wybrany ostateczny podział kierowców na auta na najbliższe rundy FIA WEC. Kontrakty na starty w barwach Glickenhausa mają Gustavo Menezes (USA), Ryan Briscoe (Australia), Pipo Derani (Brazylia), Romain Dumas, Franck Mailleux, Oliver Pla (cała trójka z Francji) oraz Richard Westbrook (Wlk. Brytania).