Po czterech oesach Rajdu Nadwiślańskiego Marek Suder i Marcin Kowalik są najszybszą załogą w stawce Motul HRSMP. W otwierającej rundzie mistrzostw nie jadą już aktualni mistrzowie, czyli duet Luty/Celiński.

Suder i Kowalik (Ford Sierra Cosworth 4×4, kat. FIA 4/J2) objęli prowadzenie już po OS 1 (Zakrzów – 11,8 km). Na tej samej próbie z rywalizacji odpadli ich najgroźniejsi rywale. W Subaru Legacy załogi Robert Luty/Marcin Celiński doszło do awarii hamulców, której ani na oesie, ani w serwisie nie dało się usunąć.

Kończąca pętlę, najdłuższa w rajdzie próba Wilków (18 km) zredukowała stawkę w najmocniej obsadzonej i najciekawszej kategorii FIA 4/J1 (rajdówki z lat 1982-85). Awaria silnika w FSO Polonezie 2000C zmusiła Piotra Kiepurę i Mateusza Galle do wycofania się z rywalizacji. Wobec tego, walkę o prymat w tej klasie toczą duety Molicki/Molicki (Łada 2107) oraz Łusiak/Zaborowska (Ford Mercury). Na razie górą Moliccy.

W kategorii FIA 3 (roczniki 1976-81) pewnie prowadzą Piotr Zaleski i Piotr Szadkowski w Porsche 911 SC, druga najszybsza załoga rajdu po OS 4.

Wśród zawodników dysponujących samochodami z roczników 1970-75 (FIA 2) najszybsi są Paweł Hoffman i Marcin Barłoga w Saabie 96 V4 Rally. Kierowca z Rzeszowa wyprzedza Andrzeja Wodzińskiego w Alfie Romeo 2000 GT Veloce, którego pilotuje Marek Kaczmarek.

Finałowa pętla Rajdu Nadwiślańskiego to kolejne przejazdy czterech oesów. Łącznie 59 km ścigania.

Meta Rajdu Nadwiślańskiego o 19:20 przy Urzędzie Miasta w Puławach.