Znamy pierwszych mistrzów Polski w sezonie 2020
Mariusz Miękoś w D4 +3500, Bartosz Alejski w OMM Super S Cup, Bartłomiej Czwartosz w Toyota Racing Cup i Jacek Chojnacki w kategorii DN 3-0 w Maluch Trophy - po piątkowych wyścigach to już kierowcy pewni mistrzowskich tytułów w sezonie 2020.
Miękoś już mistrzem
Mariusz Miękoś na jeden wyścig przed końcem sezonu zapewnił sobie tytuł mistrzowski w D4 +3500. Kierowca Lamborghini Huracana zdecydowanie pokonał Macieja Błażka (Porsche 911 GT3) i Janusza Szymańskiego (Porsche 911 GT3 Cup). Piątkowy wyścig w D4 3500 padł łupem Gosi Rdest (Seat Leon), drugie miejsce zajął Jacek Wiśniowski (BMW M3), a trzeci był Łukasz Stolarczyk (VW Golf TCR). W rywalizacji Radicali SR8 szybszy był Przemysław Pieniążek. Drugie miejsce dla Jacka Zielonki, który prowadzi w klasyfikacji generalnej.
W D4 2000 Bartosz Walkowiak odrobił siedem punktów do prowadzącej w klasyfikacji generalnej Katarzyny Terlikowskiej.
Wyka przed Marcinem Lempertem w 318IS Cup PL
Karol Wyka po niesamowicie emocjonującym wyścigu i zaciętej walce z Marcinem Lempertem wygrał piątkowy wyścig w 318IS Cup PL. Na mecie przedzieliło ich zaledwie 0,371. Trzecie miejsce zajął Michał Całek, a czwarty był Artur Lempert. W sumie w 318IS Cup PL wystartowało 17 zawodników i zawodniczek.
Alejski mistrzem OMM Super S Cup
Robert Boruszak wygrał swój pierwszy wyścig w OMM Super S Cup. Tegoroczny debiutant startował do wyścigu z ósmej pozycji, ale szybko przebił się na czoło stawki i już od szóstego okrążenia prowadził. W piątkowym wyścigu pokonał Bartosza Palusko oraz Adriana Lewandowskiego. Na szóstym miejscu dojechał Bartosz Alejski, któremu wystarczyło to do zdobycia tytułu mistrzowskiego na rywalizacji Mini. Na starcie stanęło aż 19 aut - to rekord OMM Super S Cup.
Drugie zwycięstwo Czarnika, Czwartosz mistrzem Toyota Racing Cup
Dawid Czarnik wykorzystał restart po zjeździe safety cara, wyprzedził przed wjazdem w Baba Jagę prowadzącego do tej pory Czwartosza i wygrał swój drugi w sezonie wyścig w Toyota Racing Cup. Czwartosz, choć ukończył na drugiej pozycji, na wyścig przed końcem może być już pewny mistrzostwa Polski w Toyota Racing Cup. Czarnik z kolei może być pewny drugiej lokaty. Na trzeciej pozycji umocnił się Jack Jurecki, który rewelacyjnie wystartował i prowadził przez kilka okrążeń. Za jego plecami finiszował Rafał Płuciennik, który awansował na czwartą lokatę w klasyfikacji generalnej. Piąte miejsce zajął Tomasz Tomczak, a za nim finiszowali pucharowi debiutanci Janusz Grzyb i Piotr Staniszewski. Szandrowski przez karę za zderzenie z Tomczakiem zajął ósmą lokatę. Dziewiąta była Zuu.
Sówka na prowadzeniu w Picanto
Przed ostatnim weekendem WSMP w DN 1 pierwszą trójkę rozdzielały ledwie trzy punkty. Po piątkowym wyścigu najbliżej mistrzowskiego tytułu jest Aleks Sówka, który zdobył 25 punktów za zwycięstwo. Drugie miejsce w wyścigu zajął Alan Czyż i taką samą lokatę ma w klasyfikacji generalnej. Na trzecie miejsce spadł Filip Zagórski, który do mety dojechał na czwarty miejscu, za Julią Schayer.
W DN2 triumfował Krystian Ciesiółka przed Michałem Ghanym i Mateuszem Ciesiółką, który jest nowym liderem tej klasy.
W Maluch Trophy Jacek Chojnacki wygrał wyścig i zapewnił sobie tytuł mistrzowski w DN 3-0. W DN 3-1 triumfował Mirosław Janduła.