Miekoś zwycięski, emocje w Toyota Racing Cup i Picanto
Mariusz Miękoś umocnił się na prowadzeniu wśród najmocniejszych aut. W niedzielę niesamowite emocje były w Toyota Racing Cup oraz w DN-1.
Mariusz Miękoś wygrał niedzielny wyścig w D4 +3500 i powiększył przewagę w klasyfikacji generalnej. Na mecie kierowca Lamborghini Huracana był szybszy od Jacka Zielonki w Radicalu SR8 (klasa D5 +2000), a tuż za nim finiszował Maciej Błażek w Porsche 911 GT3 Cup. W D4 3500 wygrała Gosia Rdest, która tym razem przejechała wyścig bez większych przeszkód. Drugie miejsce zajął Jacek Wiśniowski (BMW M3), a trzeci był Łukasz Stolarczyk (VW Golf TCR).
W kategorii D4 2000 w niedzielę wygrał Bartosz Walkowiak (BMW E90), który linię mety przeciął przed Katarzyną Terlikowską (Honda Civic) i Anną Bigos (BMW E36).
Sensacja w Toyota Racing Cup
Dawid Czarnik okazał się sensacyjnym zwycięzcą szóstej rundy Toyota Racing Cup. Czarnik świetnie wystartował, przed "Szatanem" był już przed Bartłomiejem Czwartoszem, który w "Babie Jadze" musiał gwałtowanie zahamować, a potem świetnie bronił swojej pozycji. Czwartosz próbował odrobić pozycję, ale na wjeździe na pierwszy lewy zakręt Toru Poznań go obróciło i spadł na szóstą lokatę. Czarnik jechał świetnym tempem, kontrolował sytuację za swoimi plecami i nie stracił koncentracji do samego końca. To jego największy sukces w karierze.
Drugie miejsce zajął Tomasz Tomczak, który skorzystał na zamieszaniu z drugiego okrążenia i przeskoczył zarówno Szandrowskiego jak i Jureckiego. Szandrowski obronił drugą pozycję, a czwarty finiszował Czwartosz, który najpierw wyprzedził Płuciennika, a potem po walce Jureckiego. Na siódmym miejscu finiszowała Zuu, dla której to drugi weekend wyścigowy.
Zacięta walka o tytuł w Picanto
W DN1 największe powody do zadowolenia z trzeciego weekendu wyścigowego ma Alan Czyż. 14-latek wygrał oba wyścigi i wyjeżdża z Toru Poznań z kompletem punktów. W niedzielę drugie miejsce zajął Aleks Sówka, a trzeci był Filip Zagórski. To między tą trójką rozegra się walka o tytuł, bo trzech młodych kierowców dzielą zaledwie trzy punkty. Prowadzi Zagórski (106 punktów), przed Czyżem (104) i Sówką (103).
W DN2 drugi wyścig z rzędu wygrał Krystian Ciesiółka w Fiacie Seicento Abarth przed Michałem Ghanym (Fiat Seicento), który stracił niespełna 15 sekund, oraz Mateuszem Ciesiółką (Fiat Seicento Abarth), który linię mety przeciął 18 sekund później. Przemysław Kaźmierczak, który był liderem DN2 na półmetku sezonu, w niedzielę do mety nie dojechał.
W Maluch Trophy w niedzielę zarówno w DN 3-0 jak i DN 3-1 mieliśmy tych samych zwycięzców. Rywalizację w DN 3-0 ponownie wygrał Jacek Chojnacki, który umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej, a w DN 3-1 najszybszy był Maciej Wielgosz.